PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1204}
6,6 47 040
ocen
6,6 10 1 47040
6,0 10
ocen krytyków
Krzyżacy
powrót do forum filmu Krzyżacy

Nie mam pojęcia jakim cudem można ocenić ten film poniżej 8. Halo! To jest film sprzed ponad pół wieku! Trzeba go oceniać w tej kategorii wiekowej a nie porównywać z Avatarem! Wyobraźcie sobie że Ford dysponowałby technologiami którymi dysponował Hoffman przy Bitwie Warszawskiej i pomyślcie jaki film by wtedy powstał jeśli nawet bez tych technologii Krzyżacy miażdżą cale kino historyczne III RP (porównania z "Ogniem i mieczem" - wolne żarty! zamiast stepów jakiś rozjeżdżony koleinami poligon, zamiast Heleny jakaś emerytowana szwedzka aktorzyca, zamiast Wołodyjowskiego jakiś zabawny gwiazdor od reklam telefonów itd). Owszem gdy pojawia się Zbyszko i próbuje coś zagrać indywidualnie warto jest schować głowę pod poduszkę żeby się zbytecznie nie męczyć :) ale Zbyszko pojawia się zwykle w scenach zbiorowych w otoczeniu rasowych aktorów (Karewicz, Szalawski, Fogiel, Henryk Borowski, Włodzimierz Skoczylas itd) którzy skutecznie odwracają od niego uwagę i potrafią stworzyć prawdziwą kreacje o co w tym gatunku filmu raczej trudno.

ocenił(a) film na 5
Zorran

Tu nie chodzi o efekty. Ten film ma gigantyczny rozmach i to jest jego główna zaleta (obawiam się, że też jedyna). Nie można jednak pominąć faktu, że aktor grający główną postać nie tyle nie umie grać, co nawet odgrywać. Cięcia montażowe są katastrofalne. Rys psychologiczny postaci tak prosty, że po 5 minutach wszystko wiadomo. Ten zły, ten dobry, temu kibicujemy, tego nie lubimy. Proszę, wszystko wiadomo. Historia w ogóle nie porywa, niby toczy się w szybkim tempie (przez te skróty, aż za szybkim), ale mało obchodzi. Zero dramaturgii. Mamy scenę kiedy Zbyszko rozmawia z Maćkiem, o tym że jeden z nich niechybnie zginie. I rozmowa toczy się jakby gadali o tym czy lepsza jest Cafe Latte czy jednak Mocha. Można było choć trochę się postarać, żeby widzowi udzieliło się to uczucie bezsilności. Dużo w tym winy książki, która nie jest najlepsza. No ale jak się nie ma pomysłu na przerobienie czegoś nie najlepszego na coś dobrego, to może lepiej tego w ogóle nie ruszać.

ocenił(a) film na 8
brutus35

Nie zgadzam się. Zbyszko jest strasznie drętwy i nawet nie jednowymiarowy tylko kompletnie bezwymiarowy ale nie powiesz tego o innych bohaterach - Maćko w wykonaniu Fogiela jako waleczny ale chciwy i brutalny wojownik, Jagiełło jako charyzmatyczny lider który bez podnoszenia głosu potrafi narzucić każdemu swoją wolę itd itp. No i oczywiście dwaj głowni antagoniści - Jurand ze Spychowa i Zygfryd de Loewe. Pierwszy, mszcząc się za żonę przyczynia się do śmierci swojej córki. Kiedy zrozumie wreszcie bezsens swojej zemsty puszcza wolno De Loewe - człowieka który go wcześniej okaleczył i który zamęczył jego córkę. Sam De Loewe w imie szlachetnych idei obrony chrześcijaństwa dopuszcza się coraz okrutniejszych czynów, ale kiedy postępek Juranda pozwala mu pojąć swój upadek wtedy sam wymierza sobie sprawiedliwość. To nie są papierowe postacie (inaczej niż w książce która rzeczywiście jest słaba)

ocenił(a) film na 5
Zorran

Przyznaję Ci rację, w teorii tak to wygląda. Tego czego mi zabrakło, to odegrania tej wielowymiarowości. Aktorsko, ten film kompletnie mnie nie przekonuje. Poza jedynym Maćkiem. Tu pełna zgoda. :)

ocenił(a) film na 8
brutus35

W teorii? OK Krzyżacy to nie jest koncert gry aktorskiej klasy filmów Altmana ale jak na kino kostiumowe to raczej trzyma poziom (nie licząc wiadomo kogo:)) Borowski jako de Loewe naprawdę robi wrażenie (szaleństwo po śmierci Rotgiera, scena wieszania się itp) a nie jest jedyny. Porównaj to choćby z Braveheart gdzie przemiany psychologiczne bohaterów są tak bogate jak na wystawie manekinów i wszyscy grają na jednej minie (z wyjątkiem Mela Gibsona który ma dwie miny - wrażliwego romantyka i dzikiego pogromcy wrogów)

ocenił(a) film na 5
Zorran

Widać inaczej rozumiemy pojęcie "koncert gry aktorskiej". Niestety jest to rzecz, nie nadająca się na dyskusję opartą o argumenty. Niby oboje widzimy to samo, a jednak nie. Co nie zmienia faktu, że fajnie powymieniać się tymi rozbieżnościami. Jeśli idzie o sam Braveheart, to oczywiście się nie zgadzam. Widzę tam co najmniej trzy miny Gibsona ;)

ocenił(a) film na 9
Zorran

Myślę że rola Borowskiego w tym filmie była jego najlepszą w życiu. A film był godny Oscara podobnie jak Pan Wołodyjowski. Bo te dzisiejsze Oscary to ... no nikt nie będzie o nich pamiętał. A oba wymienione przeze mnie filmy zostały zakupione do biblioteki Kongresu USA jako dzieła o znaczeniu światowym.

ocenił(a) film na 9
Witek_9

Kolego pełna zgoda! Borowski, Fogiel, Szalawski... genialne kreacje

brutus35

Opinie, że "tylko jeden Maćko" gra przekonująco są krzywdzące, chociażby dla Henryka Borowskiego, znakomitego w roli Zygfryda, albo Andrzeja Szalawskiego jako Juranda.

ocenił(a) film na 7
Zorran

Myślę, że nazwanie Juranda "antagonistą" to jednak dosyć spore nadużycie ;) Poza tym w większości się zgadzam.

ocenił(a) film na 9
Zorran

Poczekaj , Jurand to antagonista ? chyba trochę cię poniosło !!!

ocenił(a) film na 8
piotrek78_filmweb

Też mnie zaskoczył tamten post. Chyba ktos nie rozumie pojęć. :)

ocenił(a) film na 5
brutus35

Zgadzam się trafna diagnoza, jeszcze dodam że reżyser troszkę zfiksował i nie ciekawą kartotekę może to była przyczyna porażki tego gniotu pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Zorran

Ale ten film jest stary bardzo. Nie można porównywać Gibsona do filmu Krzyżacy. Wszystkie filmy z tamtych lat są przerysowane, aktorzy jakby sztuczni, sceny walk sztuczne... niby cios w plecy a spadając z konia śladu krwi nawet na plecach nie ma, Zbyszko w karczmie pije grzane piwo, a w kuflu woda... brakuje w porównaniu ze współczesnymi filmami realizmu.
Jednak moim zdaniem przyjemnie się ogląda, choć mimo tempa brak jest jakiejś płynności w tym filmie. Ciągle są jakby niedomówienia.
Jagiełło zagrany świetnie, Jurand ze Spychowa i Zygfryd de Loewe też.
Dzisiaj byłoby ładniej bo inaczej i bo współcześnie... ale czy lepiej?
Przynajmniej rozumiemy dialogi i nie jest to współczesne Quo vadis albo jakieś sztuczne efekty specjalne jak w Wiedźminie.
I historia momentami wzruszająca.

ocenił(a) film na 5
grampa

"Wszystkie filmy z tamtych lat są przerysowane, aktorzy jakby sztuczni, sceny walk sztuczne...) - Człowieku, ile ty filmów z tamtych lat oglądałeś? To nawet "Przeminęło z Wiatrem" z 1939! jest zrobiony o wiele lepiej od tego gówna, aktorzy rzeczywiście grają, montażysta umie montować. Inny przykład, Obywatel Kane, świetne ujęcia, dobre aktorstwo no, dobrze zmontowany (podkreślam to, bo Krzyżaków montował ktoś, kto kompletnie się na tym nie zna) I zapewne rzucisz argumentem, że mówię o amerykańskich filmach i że mieli większy budżet. To polecam obejrzeć Popiół i Diament Andrzeja Wajdy z 1958 r. Poza tym tekst "ten film jest stary bardzo" to niedorzeczność. To są już lata 60, kiedy kinematografia była bardzo dobrze rozwinięta. Stary film to możesz mówić o filmie sprzed wojny, kiedy rzeczywiście tej kinematografii do końca nie rozumiano.

ocenił(a) film na 8
mikiwas

Dalej jednak uważam, że nie należy porównywać tego filmu z amerykańskimi produkcjami. Do tego na przykład Popiół i Diament nie jest filmem historycznym, nijak tego porównać nie można. Poczytaj sobie jak szybko ten film nakręcono i jakie były problemy podczas jego kręcenia. Tutaj można być pod wrażeniem rozmachu tej produkcji jak na tamte polskie czasy. Poszperaj w Internecie o kulisach kręcenia tego filmu, wywiadów z aktorami, sporo tego jest, o krowach, o dziczyźnie, o niedźwiedziu, o wypadkach, o dwóch nagich mieczach, czy choćby kultowe: "Ty, Jagiełło, bądź człowiekiem, rzuć chociaż skrzydełko"...
A potem popatrz na Quo Vadis i sobie odpowiedz, który lepszy...

ocenił(a) film na 9
mikiwas

Walki sztuczne? Właśnie walka Zbyszka z Rotgierem jest najprawdziwszą walką w filmie. Mylą się, bo tak jest w prawdziwej bójce. Biłeś się kiedyś, poczułeś smak krwi w ustach? To właśnie te wypucowane komputerowo walki w zachodnich filmach są nieprawdziwe, np. w Gladiatorze. Wiedzą o tym że to bzdury wymyślone przez facetów w garniturkach wszyscy którzy kiedykolwiek się bili.

ocenił(a) film na 9
Witek_9

To może tu troszkę puścicie bo naprawdę nie wiem O CO WAM IDZIE!
Ciekawostką jest że poległo niewielu tzw. rycerzy zagranicznych, Polacy wyraźnie ich oszczędzali. Natomiast nie oszczędzali Krzyżaków, braci zakonnych poległo prawie 90% a wojsk krzyżackich 1/3 co było czymś niespotykanym w ówczesnych bitwach. Kronikarz krzyżacki pisze: "wróg z wściekłością godził przede wszystkim w braci zakonnych". Myślę że "wróg" pamiętał o rejzach krzyżackich na Polskę i Litwę, o ludziach spalonych w kościołach i dlatego nie miał litości dla Krzyżaków. Bo to co się działo podczas i po bitwie było straszne, ścinano nawet poddających się Krzyżaków

ocenił(a) film na 9
Witek_9

To teraz całość:
Filmy tzw. zachodnie z tego okresu mogą mu nasikać na buty, przy Krzyżakach są śmieszne. Są jednak pewne historyczne nieścisłości; eksponowana jest rola chłopskiej piechoty a wiadomo że w rzeczywistości była to bitwa jazdy konnej. Wiadomo też kto zabił Wielkiego Mistrza, nie zabili go chłopi tylko rycerz Mszczuj ze Skrzynna. On oddał Jagielle pektorał zdjęty ze zbroi Wielkiego Mistrza i wskazał gdzie leżą jego zwłoki. Ciekawostką jest że poległo niewielu tzw. rycerzy zagranicznych, Polacy wyraźnie ich oszczędzali. Natomiast nie oszczędzali Krzyżaków, braci zakonnych poległo prawie 90% a wojsk krzyżackich 1/3 co było czymś niespotykanym w ówczesnych bitwach. Kronikarz krzyżacki pisze: "wróg z wściekłością godził przede wszystkim w braci zakonnych". Myślę że "wróg" pamiętał o rejzach krzyżackich na Polskę i Litwę, o ludziach spalonych w kościołach i dlatego nie miał litości dla Krzyżaków. Bo to co się działo podczas i po bitwie było straszne, ścinano nawet poddających się Krzyżaków.

ocenił(a) film na 9
Witek_9

PS.Znalezione zwłoki Wielkiego Mistrza miały 3 rany, dwie na twarzy i jedną na piersi. Czyli nie były to rany od kopii lecz od miecza bo kopia była zabójcza, zginąłby od razu. Ergo; zginął w pojedynku, być może z wymienionym przez Długosza Mszczujem ze Skrzynna.

Witek_9

Walka na dziedzińcu zamku w obecności książąt mazowieckich, w ramach sądu bożego (ordalia), dwóch na dwóch, rycerz z giermkiem na rycerza z giermkiem, swoim realizmem wyprzedziła epokę. Uchwycenie ograniczonej widoczności z hełmu, przyśpieszonego oddechu, strachu i brutalnego końca - genialne.

ocenił(a) film na 10
mikiwas

Skąd Ty możesz wiedzieć, że ten co montował "Krzyżaków" się na tym nie zna? Byłeś przy tym czy jak? Śmieszne rzeczy opowiadasz. Powiedziałbym Ci ostrzej, ale powstrzymam się, bo nie lubię nikogo obrażać, nawet jak ktoś wypisuje tego typu "mądrości".I nie nazywaj "gównem" jednego z najlepszych polskich filmów . Fakt, że sam Martin Scorsese, wymienił go na swojej liście "Masterpieces of Polish Cinema", o czymś świadczy.

ocenił(a) film na 8
snake_plissken84

Szkoda karmić takiego trolla. Facet całą wiedzę czerpie z wnętrza swojego WC.

ocenił(a) film na 7
snake_plissken84

Forumowy archeolog się melduje. Może ktoś przeczyta.
Akurat montażysta może był po prostu podporządkowany reżyserowi, a sam reżyser, pracując na emigracji i tworząc kolejne filmy nie odnosił sukcesów. Porażka za porażką - poznali się na jego warsztacie.
Film nie jest słaby, ale ma mankamenty. Którymi nie są absolutnie Panowie Fogiel, Karewicz, Voit, Szalawski, Niemczyk, Strachocki i Borowski. Oni ten film ratują. Bez ich kreacji byłby wart 3/10.
Argument o przerysowanej grze jest absurdalny, bo filmy nieme tym właśnie stały i bronią się doskonale po dziś dzień. Bo to stara szkoła, nie ma konkurencji. Z filmów ostatniego dziesięciolecia, to może tylko "Joker" mógłby startować do dawnych arcydzieł swoim poziomem.

ocenił(a) film na 10
David280997

Słyszałem że jednemu z aktorów czy statystów widać było zegarek, albo że w tle przejeżdżała ciężarówka. Póki co nie dopatrzyłem się ani jednego ani drugiego.

ocenił(a) film na 8
snake_plissken84

Takie motywy były w najstarszych wersjach, później, gdy zostały zauważone, wyczyszczono je.

ocenił(a) film na 10
Max66

Całkiem możliwe.

ocenił(a) film na 8
Zorran

Zgodzę się z Tobą całkowicie

Zorran

Ja mam problem z oceną tego filmu i nie wiem czy kiedykolwiek zdobędę się na jego ocenę.
Z jednej strony wielki wysiłek polskiej kinematografii tamtych czasów i film "na miarę naszych możliwości".
Z drugiej strony jakby nie patrzeć, to zbyt dużo elementów szwankuje.

Gdybym miał oceniać film za samą scenę bitwy, to należy się 11/10.
Uważam, że w polskim kinie lepsza scena batalistyczna nie powstała i pewnie nie powstanie.

Większość scen wcześniej...niestety ale nigdy nie byłem w stanie tego filmu komfortowo "wysiedzieć".
Nie mówię tutaj o marnych efektach typu niedźwiedź, ale o słabym aktorstwie i przestojach.
Błędy montażowe też nie pomagają.

Podsumowując, ten film cierpi na typowe przypadłości superprodukcji.
Z jednej strony rozmach i kapitalna batalistyka, z drugiej drewniane aktorstwo i zaniedbania scenariusza.

Soja

jeszcze z 10 lat temu ten film miał ocene na filmweb ponda 8,./ a teraz ocena spada zauwazyłem to na wielu innych wibitnych filmach nie tylko polskich , nie które z 9 na 5 spadają nie wiem jak to liczą to bez sensu ,./ choc mysle ze dzieciaki zanizają ocene takie wychowane na pokemonach , pawer rangersie itp na oglądają sie głupot a potem sie im film porządny nie podoba , coż zrobić pewnie za 10 lat spadnie ocena do 4 , dzieciaki wolą grać w play station 5 , a z muszane przez rodziców czy nauczycieli w szkole potem wchodza na filmweb i zaniżają z zemsty film który musieli oglądac, a którego nie są wstanie ogarnąć .

ocenił(a) film na 10
konradek007

Problemem jest to ,że młodzież w wieku 18 lat nie zna starej kinematografii.Nauczyciel pyta w liceum czy oglądali Krzyżaków -nie,zapyta o Potop to samo o serial Dom,Polskie Drogi to nie mają pojęcia co to!! Nawet serial Czterej Pancerni zna 20-30% tylko.Gdzie są rodzice ?Jakie pokolenie rośnie?

ocenił(a) film na 10
karolxx

Niestety masz rację

ocenił(a) film na 9
karolxx

Jak powiedział kiedyś Kutz; Wyhodowaliśmy pokolenie ćwoków. I zgadzam się z tym; w łapkach 2 smartfony, koleżankę z klasy zgwałcić to ekstra, gówno wiedzieć o historii i o języku ojczystym. Ale my sami to wyhodowaliśmy. Chociaż w historii zawsze były takie fale; raz idioci a potem tylko trochę mniej (idioci).

Witek_9

mam jedno pytanie,jak Jurand przyjechal po corke to siedzial na koniu,a szli jacys dziwni ludzie z batami,kto to byl i w jakim celu przechodzili?

ocenił(a) film na 9
maciek27

Może ci co głosowali na jakąś ówczesną partię i po drugiej kadencji zrozumieli kogo wybrali -:)

ocenił(a) film na 9
maciek27

A poważnie to byli tzw. biczownicy. Taka katolicka sekta masochistów wierzących że zadawaniem sobie bólu sprawią przyjemność Bogu. Dzisiaj wpłacają po prostu na odpowiednie konto w mieście Kopernika.

Witek_9

wygladali na oblakanych

ocenił(a) film na 8
maciek27

Poza tym, ta sekta masochistów jest dość niebezpieczna - prócz prostego, ubogiego ojczulka z Torunia posłuch u trzódki mają też bardziej przebiegłe szuje, jak Natanek, czy Woźnicki, którzy robią im z mózgów fekalia.

Max66

dlaczego niebezpieczna?

ocenił(a) film na 8
maciek27

Uważam ich za niebezpiecznych, ponieważ ekskrementy sączone w nierozgarnięte móżdżki przez takie kanalie jak Natanek, czy Woźnicki może zapoczątkować hodowlę tępych, acz zajadłych sekciarzy-bojówkarzy, którzy siłą będą chcieli zadbać, by "ich racja była racją najichszą".

ocenił(a) film na 7
Max66

Pewnie to niektórych zdziwi, ale są w Polsce i na świecie ludzie uważający Natanka i Woźnickiego za mało rozsądnych mącicieli, a jednocześnie uważający ojca Tadeusza za zbyt nowoczesnego. Bo faktycznie, jeśli ktoś uczciwie przeanalizuje jego wypowiedzi i kazania w kontekście np. nauczania prymasa Wyszyńskiego, to będzie musiał orzec, że coś jest nie halo.

ocenił(a) film na 8
David280997

No pewnie, że Rydzyk "nowoczesny" :) Bzykanie dzieci? Oj tam, oj tam. 
https://www.youtube.com/watch?v=ncgyrnbhxbU 

ocenił(a) film na 10
Zorran

Podpisuję się obiema rękami

Zorran

Wystarczy porównać np. z o kilka lat starszym "Soborem w Konstancji" Otakara Vávry (1954). Moim zdaniem czeski film bije "Krzyżaków" na głowę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones